II kolejka, podsumowanie ligowych wydarzeń...

II kolejka, podsumowanie ligowych wydarzeń...

Za Nami drugi weekend ligowych zmagań w lidze okręgowej, z grona szesnastu zespołów tylko jedna ekipa na chwilę obecną ma na swoim koncie komplet punktów Rodło Granowice, natomiast na drugim końcu tabeli aż cztery drużyny nie zdobyły jeszcze punktów są to Chojnowianka, Czarni, Odra Chobienia oraz Konfeks Legnica. Oprócz emocji piłkarskich w ten weekend w Jaworze doszło do przykrego incydentu gdzie po zamieszkach na trybunie sędzia musiał przerwać mecz.

Iskra Księginice
3:2
Konfeks Legnica

Nadal bez punktów pozostaje drużyna trenera Andrzej Kisiela, młody zespół z Legnicy musiał w tej kolejce uznać wyższość drużyny Remigiusza Postrożnego. Spotkanie lepiej rozpoczęli przyjezdni którzy już w 4 minucie meczu po golu Kamila Wójcika objęli prowadzenie 1-0, radość przyjezdnych nie trwała jednak zbyt długo bo już w 7 minucie Adam Kocot doprowadził do wyrównania. W pierwszej połowie Iskra jeszcze raz zdołała strzelić gola i od 25 minuty gospodarze prowadzili 2-1. W drugiej połowie najwięcej emocji było w końcówce meczu, najpierw w 83 minucie meczu Martinka wyrównał stan meczu i wydawać się mogło że tego dni oba kluby podzielą się punktami, jednak tuż przed końcem meczu Kocot zdobył drugą bramkę tego dnia i zapewnił Iskrze cenne zwycięstwo.

Kuźnia Jawor
- : -
Odra Ścinawa

Mecz przerwany jeszcze w pierwszej połowie przy stanie 1-1, na trybunach doszło do zamieszek do akcji wkroczyli piłkarze i sędzia przerwał mecz, co było jedynym słusznym wyjściem z tej sytuacji. 

Czarni Rokitki
2:3
Przyszłość Prusice

W Rokitkach drużyna trenera Grzybowskiego notuje drugą porażkę z rzędu i to z drugim z beniaminków, tym razem katem Czarnych okazali się gracze Przyszłości wygrywając na trudnym terenie 3-2. Zwycięstwo gości o mały włos nie wymknęło im się z rąk bo gdy prowadzili 2-0 po pierwszych 45 minutach chyba mało kto myślał o stracie punktów tego dnia. Czarni jednak pokazali charakter i po wznowieniu gry przystąpili do odrabiania strat, Adam Szydełko w 46 minucie i 75 dał nadzieję miejscowym na punkty w tym dniu. Ostatnie słowo należało jednak do przyjezdnych którzy w 92 minucie po golu Adama Trojanowskiego zgarnęli komplet punktów w Rokitkach.

Rodło Granowice
4:2
Chojnowianka Chojnów

Rodło wygrało swój drugi mecz w tym sezonie i wskoczyło na fotel lidera. Zwycięstwo w meczu z Chojnowianką nie przyszło jednak łatwo, w pierwszej połowie kibice zgromadzeni w Granowicach obejrzęli tylko jednego gola a jego autorem był gracz miejscowych Robert Gajewski. W drugiej połowie goście po trafieniu Michała Grządkowskiego doprowadzili do remisu i pachniało małą sensacją. Rodło w końcowych minutach meczu pokazało jednak klasę i w ciągu dwóch minut wyszło na prowadzenie 3-1, Chojnowianka starała się jeszcze walczyć z rywalem czego efektem druga bramka Michała w 85 minucie jednak trafienie z 93 minuty Maściucha z Rodła odebrało resztki nadziei graczom trenera Szymczyka, warto odnotować że goście od 50 minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Turczyńskiego za dwa żółtka.

Kaczawa Bieniowice
1:1
Prochowiczanka Prochowice

Sporych emocji dostarczyło spotkanie Kaczawy z Prochowiczanką, pomimo wyniku 1-1 kibice zobaczyli w tym meczu twardą walkę, kartki oraz gole. Mecz źle rozpoczął się dla drużyny trenera Adama Popeckiego, w 10 minucie za czerwoną kartkę plac gry musiał opuścić Adam Serenda, goście nie zdołali jednak wykorzystać tego faktu a co gorsza stracili w tej części gry gola. Kaczawa po golu Wrońskiego z 35 minuty wyszła na prowadzenie. W drugiej połowie Prochowiczanka dość długo biła głową w mur, jednak w 75 minucie przyjezdnym udało się sforsować bramkę Kaczawy i po golu Kochana na tablicy wyników było 1-1. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, w końcówce jeszcze sędzia usunął Grochowskiego z boiska za czerwoną kartkę i tak oba zespoły zremisowały zarówno w stosunku bramek jak i czerwonych kartek.

Odra Chobienia
3:4
Grom Gromadzyń-Wielowieś

Bardzo ciekawie było w Chobieni gdzie rozgrywano chyba najbardziej interesujący mecz tej kolejki, ekipy nie zawiodły i zafundowały kibicom moc atrakcji. Pierwsza połowa to zdecydowana gra gości którzy wychodzą na prowadzenie 3-0 z czego dwa gole strzelają w samej końcówce. Po zmianie stron Odra podrywa się do walki i po dwóch golach zmniejsza dystans do Gromu na 2-3, końcówka meczu i po raz kolejny oglądamy gole, goście strzelają na 4-2 i mimo odpowiedzi Odry kolejnym golem kontaktowym to meczy wygrywają przyjezdni.

Górnik Złotoryja
2:0
Iskra Kochlice

Cenne zwycięstwo na swoim stadionie odniósł Górnik Złotoryja. Pierwsza bramka tego dnia padła w 30 minucie po trafieniu Mateusza Sierpiny który dał Górnikowi prowadzenie 1-0, w końcówce meczu bardzo ważne dla losów spotkania były dwie żółte kartki dla Rafała Zwierza z Iskry Kochlice który osłabił swój zespół tuż przed przerwą. W drugiej połowie gospodarze wykorzystali szansę i dokładając gola w 71 minucie ograli 2-0 Iskrę.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości