Nie ma miejsca na błędy, Kunice rywalem Dębu...

Zbliżający się weekend po raz drugi w tym roku wypełniony będzie spotkaniami ligowymi w piłkarskich niższych ligach. Nasz zespół po wpadce z Orłem Mikołajowice uda się do Kunic gdzie zagra o punkty z miejscową Mewą. Gospodarze najbliższego spotkania w ostatnim czasie są drużyną która boryka się z różnymi kłopotami, po spadku z Ligi Okręgowej drużyna z pod legnickich Kunic straciła swoją siłę i tak w sezonie 2014/2015 rozgrywki zakończyła na 14 miejscu w lidze co miało zaowocować degradacją do B-klasy. Mewa jednak nie zawitała w szeregi B-undesligi i w tym sezonie za wszelką cenę chce spokojnie utrzymać się w lidze by powoli budować zespół który ponownie liczyłby się w A-klasie. W tej chwili Mewa jest na dobrej drodze aby zrealizować swój pierwszy cel, kuniczanie plasują się na 8 pozycji, rundę jesienną drużyna może zaliczyć do całkiem udanych, bilans 6 zwycięstw 4 remisy i 5 porażek, z pewnością nie jest to najgorszy wynik. Przed wznowieniem rundy wiosennej do klubu powrócił Krzysztof Makowski który po przygodzie w Konfeksie Legnica ponownie zawitał nad jezioro kunickie, skład wzmocnił także Mateusz Marcinek z Albatrosa a po długiej przerwie w grze powrócił Paweł Rajnisz niegdyś grający w Mewie czy też Iskrze Kochlice. Gospodarze najbliższego meczu na inaugurację wiosny polegli 3-0 w Lubinie i to grając z przewagą jednego zawodnika, dodatkowo w składzie Mewy zabrakło najskuteczniejszego zawodnika Marcina Piaseckiego. Ostatnia potyczka dębowych z Mewą zakończyła się wygraną siedliszczan aż 8-0, teraz rywal gra u siebie co z pewnością będzie plusikiem po jego stronie, Nasz zespół będzie chciał wygrać to spotkanie aby utrzymać kontakt z czołówką dodatkowym plusem dla szkoleniowca dębowych będzie fakt że do dyspozycji będzie cała kadra. Mecz zaplanowano na 20.03.2016r. godzina 14:00 boisko w Kunicach, sędzią głównym tego spotkania będzie Woźny Łukasz a wspomagać go będą Sołdaczuk Marcin i Abramowicz Rafał, zapraszamy na mecz.