Sroga lekcja grania, Dąb 1-7 Grom...

Lekcję piłki nożnej otrzymali Nasi zawodnicy od drużyny Gromu Gromadzyń Wielowieś, mecz w którym mogliśmy wrócić do walki o awans zakończył się blamażem Naszego zespołu. Kiedy w pierwszej połowie spotkania drużyna trenera Rabandy grała konsekwentnie i z zębem wydawało się że tego dnia w Siedliskach może paść korzystny wynik dla gospodarzy. W tej części gry to Nasz zespół był drużyną lepszą, stwarzał sobie okazję i prowadził grę przez co goście grali momentami niepewnie i warto było wykorzystać ten fakt. Niestety brak współpracy i dokładności doprowadził do tego że pomimo lepszej dyspozycji nie potrafiliśmy wykorzystać swoich atutów. Grom w pierwszej połowie miał niewiele okazji klarownych, jedynie w okolicach 35 minuty Wojciechowski znalazł się w sytuacji sam na sam z Baziewskim minął Naszego bramkarza i strzelił do pustej bramki gdzie ofiarnym powrotem Krzyształowicz uratował swój zespół od utraty gola.
Po przerwie wszyscy oczekiwali równie dobrej walki co w pierwszej części meczu, niestety bramki stracone na dzień dobry w 47 i 49 minucie przy sporym udziale zawodników Dębu zabiły mecz. Im dalej tym gorzej bo goście zmasakrowali siedliszczan w drugiej połowie strzelając łącznie siedem goli deklasując drużynę która jeszcze kiedyś na swoim boisku była nie do zatrzymania. Dla dębowych bramkę honorową w 93 minucie strzelił Lazarek. Grom obok Prochowiczanki ma już awans zapewniony jednak oba zespoły nie odpuszczą i będą chciały w pojedynkę wygrać ligę a momentem kluczowym będzie kolejka 29 kiedy to dwaj wielcy staną na przeciw siebie. Drużynie z Gromadzynia gratuluję wygranej bo widać że zespół chce ma wytrenowane pewne elementy i przede wszystkim jest zespołem któremu sprawia to radość.
fot.W.Obremski
Komentarze