Zwycięstwo po ciężkim meczu...

Piąte zwycięstwo w tym sezonie zanotowali podopieczni trenera Marcina Rabandy, tym razem siedliszczanie pokonali 4-1 Kryształ Chocianowiec i wydawać by się mogło że było to zwycięstwo które przyszło łatwo, nic z tych rzeczy bowiem tego dnia dębowi musieli się sporo namęczyć aby uzyskać korzystny rezultat.

W meczu 5 kolejki pierwsi na prowadzenie wyszli goście z Chocianowca którzy po golu Najdka z 15 minuty dość niespodziewanie wyszli na prowadzenie, Dąb zareagował bardzo szybko i w 24 minucie spotkania do remisu doprowadza Robert Horbal wykorzystując podanie Zawady. W tej części meczu obu drużyną brakowało skuteczności i pomimo kilku stworzonych sytuacji z obu stron wynik do przerwy nie uległ zmianie. Kryształ pokazał się z bardzo dobrej strony i ciężko było gospodarzom znaleźć drogę do braki rywali. Po zmianie stron oba zespoły ruszyły do ataków jednak w dalszym ciągu brakowało skuteczności, najlepszą okazję zmarnował chyba Lazarek który swoją lepszą lewą nogą uderzył obok bramki, goście z Chocianowca w międzyczasie przeprowadzili dwie kontry które powinny dać im bramki. Pierwsza akcja zakończyła się niecelnym uderzeniem zaś w drugiej sytuacji swój zespół uratował Kaczmara broniąc w sytuacji sam na sam. Gospodarze nie mogli sobie pozwolić na takie sytuacji jeśli myśleli o zwycięstwie, na szczęście w 60 minucie szarżującego Horbala w polu karnym gości fauluje zawodnik przyjezdnych i sędzia dyktuje rzut karny, pewnym egzekutorem okazuje się Akacki który daje upragnione prowadzenie swojej drużynie. Kolejne bramka to także dzieło dębowych, w 74 minucie na raty ale skutecznie gola zdobywa Lazarek wykorzystując zagranie od Akackiego. W końcówce spotkania kropkę nad "i" postawił Tomczyk który ustalił wynik meczu na 4-1 dla Dębu, mecz trudny dla siedliszczan gdyż rywal z dołu tabeli postawił trudne warunki gry i pokazał dobrą piłkę jednak brak skuteczności spowodował że punkty zostały w Siedliskach.